Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Do protestów przeciwko oszczędnościowym decyzjom Teresy Kopczyńskiej, dyrektorki szpitala powiatowego w Dąbrowie Tarnowskiej, dołączyli ratownicy medyczni pracujący w tamtejszym pogotowiu ratunkowym. Otrzymali oni propozycję zmiany warunków pracy i płacy, obejmującą m.in. zmniejszenie obsady karetki, nałożenie na ratowników dodatkowych obowiązków i obniżkę ich pensji. Dyrekcja szpitala uważa zmiany za konieczne, ponieważ trzeba szukać oszczędności. Szefowa placówki wczoraj unikała rozmowy z nami - informuje gazetakrakowska.pl

- Pomysł pani dyrektor jest przede wszystkim zagrożeniem dla pacjentów. Zakłada ograniczenie wydatków poprzez redukcję zespołów ratowniczych w karetkach, o jedną osobę w każdej. Nie wyobrażam sobie sytuacji, kiedy zdarzy się konieczność wykonania resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Wtedy jedna karetka będzie musiała wezwać drugą na pomoc, bo zabraknie ratownika - mówi Mateusz Wszół, przewodniczący Krajowego Związku Zawodowego Ratowników w Dąbrowie Tarnowskiej.
Obecnie w dąbrowskim pogotowiu pracują dwie karetki - jedna specjalistyczna z czteroosobową załogą i jedna zwykła, w składzie trzyosobowym. Na koncepcji ograniczenia zespołów pomysły dyrekcji szpitala się nie kończą. Nowy pomysł zakłada, że z pogotowia znikną kierowcy, których szpital razem z karetkami wynajmuje od Małopolskiej Kolumny Transportu Sanitarnego. Ich zadania mieliby przejąć pozostali pracownicy pogotowia, a nawet ratownicy medyczni. Nowy regulamin, który pracownicy pogotowia otrzymali do akceptacji w ostatnich dniach, zakłada też redukcję ich pensji, nawet o 40 proc. - Nie wyobrażamy sobie, żeby za tak odpowiedzialną pracę zarabiać 1100 zł - mówią ratownicy.

Więcej informacji: gazetakrakowska.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze  

koszyczek112
+1 #1 koszyczek112 2014-03-06 20:16
protestować zawsze można tylko co z tego skoro ustawa o PRM daje taką możliwość można wykonać czynności reanimacyjne tylko na jakim poziomie nawet najbardziej doświadczony zespół nie jest wstanie wykonać tych czynności w dwie osoby zgodnie z wytycznymi PRR 3 osobowe P to absolutne minimum dodatkowym argumentem zle rokujący jest to iż rynek pracy jest przepełniony a w obecnych czasach można odnieść wrażenie iż masz być tani a nie dobry
Zgłoś administratorowi

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account