Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Image– Oliwka upadła i rozcięła głowę. Na pogotowiu opatrzyli ranę i zawieźli nas do szpitala. Trzeba było założyć szwy. Lekarz odmówił – żali się Agata Bednarz.

Pięcioletnia Oliwia wracała z mamą z kościoła. Niedaleko pogotowia potknęła się. Upadając zahaczyła
o kiosk ruchu i rozcięła głowę. Trafiła na pogotowie.

– Córka bardzo krwawiła. Ratownicy ją opatrzyli, oczyścili ranę i przykleili plaster – mówi Agata Bednarz. – Wsadzili nas w karetkę i zawieźli do szpitala. Zachowali się bardzo profesjonalnie. Ale już w szpitalu – lekarz odmówił pomocy. Powiedział, że trzeba założyć szwy. On się tego nie podejmie. Odesłał do Szczecina, do szpitala dziecięcego.

Skontaktowaliśmy się ze szpitalem św. Jerzego w Kamieniu Pomorskim. Dyrektor Jarosław Specjalski próbował tłumaczyć swojego lekarza.

– Mamy u siebie oddział chirurgii, ale nie ma chirurgii dziecięcej ani chirurgów dziecięcych – powiedział. – Zakładanie szwów jest normalną czynnością naszych lekarzy dyżurnych natomiast mają oni prawo skierować dziecko do szpitala mającego oddział chirurgii dziecięcej po obejrzeniu wstępnym rany.

Związane jest to z przepisami dotyczącymi używania znieczulenia wobec dzieci.

Źródło: gs24.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze  

Ania*&^%^
+2 #1 Ania*&^%^ 2011-03-29 20:33
Moja córka czekała w Irlandii kilkanaście godzin na szycie rozciętej buzi pod narkozą. Czekała na specjalistę od szycia twarzy. Mam nadzieję, ze artykuł ma funkcję informacyjną, choć nie podoba mi się stwierdzenie, ze 'lekarz odmówił pomocy'. Dlaczego nie jest napisane, ze lekarz skierował dziecko do specjaisty.

Nie wiem gdzie byla rozcięta głowa, ale dziewczynka kiedyś dorośnie i na pewno nie będzie wdzięczna za brzydką bliznę... U mojej córki blizna jest minimalna.
Zgłoś administratorowi
m603
+3 #2 m603 2011-03-29 21:34
W polsce Ratownictwo kończy się z chwilą przekroczenia progu szpitala, czy nawet SOR-u.
Zgłoś administratorowi
irek
+1 #3 irek 2011-03-30 13:15
Jestem tego samego zdania co poprzednik
co do lekarzy szkoda mi klawiatury
Zgłoś administratorowi
hanka
0 #4 hanka 2011-03-30 18:31
Jako matka także wolałabym aby moje dziecko zostało profesjonalnie obsłużone i aby rana została tak zszyta aby za kilka lat nie przeszkadzało mojemu maleństwu spojrzeć w lustro!
I wcale się nie dziwię lekarzowi że odesłał jakby brzydko zszył rodzina mogła by zażądać zadośćuczynieni a itp.
Zgłoś administratorowi
ww61
+2 #5 ww61 2011-03-31 00:39
Szkoda,że w artykule nie napisali iż uraz głowy u dziecka wymaga obserwacji najlepiej na oddziale chirurgii dziecięcej oraz że po to są oddziały specjalistyczne by np. małe dziecko nie musiało przebywać na oddziale chirurgii ogólnej.Jeśli moi poprzednicy jeszcze nie wiedzą gdzie kończy się kontakt ratownictwa medycznego z pacjentem to informuję,że na izbie przyjęć szpitala.A po sprawnym przekazaniu pacjenta ratownictwo medyczne doprowadza do porządku ambulans oraz kończy wypełniać dokumentację
Pozdrawiam
Zgłoś administratorowi

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account