Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Około godziny 15.30 krakowska policja otrzymała komunikat, iż w bloku przy ulicy Zamoyskiego młody mężczyzna chce popełnić samobójstwo. Stał na parapecie okna. Chciał skoczyć.

W ciągu następnych minut, na miejscu znalazły się dwa zastępy straży pożarnej, karetka pogotowia, oraz funkcjonariusze policji.

24-letni mężczyzna stał na parapecie okna lokalu, który zamieszkiwał. Próbował popełnić samobójstwo. Strażacy rozłożyli pod oknem skokochrony. Próbowali też dotrzeć do mężczyzny przy pomocy wysięgników.

Kilkanaście minut później, do mieszkania mężczyzny dostał się ojciec jednego z jego kolegów. Pod pretekstem podania mu papierosa udało mu się złapać 24-latka za rękę i ściągnąć go z parapetu.

Niedoszły samobójca został wyprowadzony z mieszkania w asyście policji i ratowników medycznych. Trafił prosto do czekającej karetki pogotowia, która po kilku minutach odjechała z miejsca zdarzenia.

Wkrótce jednak podróż do szpitala została zakłócona - karetka, wyjeżdżając z Rynku Podgórskiego, zderzyła się z samochodem osobowym. Nikt nie ucierpiał. Ambulans został nieznacznie uszkodzony.

Źródło: wiadomosci24.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account