Nie pierwszy raz piszemy o akcjach ratunkowych na osobach nietrzeźwych. Ale pierwszy raz byliśmy świadkami interwencji zespołu ratunkowego z Rymania!
Stan upojenia alkoholowego to częsty stan widoczny na trawnikach, w zaułkach i na działkach. Równie często do takich osób wzywana jest policja i pogotowie ratunkowe. Dziś ekipa "znajomych" spożywała alkohol nad Kanałem Drzewnym przy ul. Trzebiatowskiej. W pewnym momencie jeden z mężczyzn zaczął dziwnie reagować. Na pomoc wezwano pogotowie. Niestety, oba zespoły z Kołobrzegu były na wyjeździe. Dyspozytor wezwał na Trzebiatowską zespół z Rymania. Mężczyzna został przewieziony do Szpitala Regionalnego. Będzie żył... jak tylko wytrzeźwieje.
Źródło, foto: miastokolobrzeg.pl
Komentarze
A chorzy musza wsiadać do zawszonej i zazyganej karetki
TO JEST POLSKA WŁAŚNIE
A starczyłoby jakby ktoś powiadamiający zatrzymał się, sprawdził i zweryfikował, czy delikwent faktycznie potrzebuje pogotowia czy straży miejskiej np.