Pan dyrektor powiedział prawdę. Panowie kierowcy dowożą i odwożą pozostałych.

jak zwykle biedni pokrzywdzeni kierowcy a ratownicy najgorsi, nie potrafiący prowadzić, może i jest to szkoda dla pacjentów zwłaszcza na wyjazdach gdzie roboty dużo, ale prawda jest taka że większość kierowców nie wysiada nawet na wizytach, dosłownie "Pan Szofer"

Wielu kierowców ukończyło studium i zostało ratownikami medycznymi. Dlaczego zatem promować tych, którym się nie chciało?

Kierowców nie powinno się zwalniać tylko przesunąć ich na inne stanowisko np. do pomocy w transporcie wewnątrz szpitalnym czy między szpitalnym.Za 20 lat ci którzy tylko z winy ich postawy wobec pracy ich zastąpią będą równie doświadczeni jak oni a zaczynać będą również tak jak oni 20 lat wstecz czyli bez doświadczenia

Co to znaczy przez ratowników z prawem jazdy? w dzisiejszych czasach każdy ma prawko kat.B i możesz jezdzić gołym czyli blaszakiem ale zapamiętajcie me słowa to mało na ambulanse ważące ponad 3,5tony a tyle ważą z pełnym wyposażeniem i załogą.Zdajcie sobie w końcu sprawę że tak nie do końca możesz wsiąść za jej stery.Panowie ratownicy róbcie kat.C dla własnego bezpieczeństwa i spokoju.Duże zakłady pracy stac na zapłacenie wysokiej grzywny,a ciebie stać na płacenie komuś odszkodowania,r enty itd.i nie cwaniakować że w dowodzie jest napisane do 3,5t prokuratora to nie będzię obchodzić jak po jakimś nie szczęśliwym wypadku z winy karetki zważy ambulans nie wyjdziesz zza krat,czego nikomu nie życzę