Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Pogotowie w Gdyni dostało zgłoszenie, że na ulicy leży mężczyzna i nie oddycha. Na miejsce wysłano karetkę, ale okazało się, że nikomu nic się nie stało, a dwóch mężczyzn, którzy zgłosili sprawę liczyło na darmowy transport. Kiedy usłyszeli odmowę, pobili ratownika. Sprawę opisuje portal Trójmiasto.pl.

Po godz. 22.00 w środę, 13 lutego dyspozytor odebrał zgłoszenie, że na ulicy Ujejskiego w Gdyni leży nieprzytomny mężczyzna. Wysłał na miejsce karetkę z lekarzem, ratownikiem i pielęgniarką.

Na miejscu okazało się, że nie ma nieprzytomnego mężczyzny, ale są trzej pijani młodzi ludzie. - Nie mieli pieniędzy na taksówkę, więc zadzwonili po pogotowie, bo "potrzebowali pomocy" - czytamy na trojmiasto.pl.

Kiedy lekarz chciał zbadać najbardziej pijanego z mężczyzn, ten zaczął się wyrywać. Do szarpaniny włączyli się dwaj pozostali mężczyźni. Jeden złapał ratownika za ręce, a drugi zaczął go kopać i bić pięściami.

Na miejsce przyjechała policja. - Dwóch mieszkańców Gdyni zostało przez nas zatrzymanych. Mają 18 i 19 lat. Obaj byli pijani, a starszy z nich miał aż 2,5 promila alkoholu - mówi portalowi trojmiasto.pl kom. Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji.

Za napaść na funkcjonariusza publicznego grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: wiadomosci.onet.pl

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze  

Darth Vader
-6 #1 Darth Vader 2013-02-15 22:02
Upublicznić ich ryje zakazane!
Zgłoś administratorowi
ww61
+2 #2 ww61 2013-02-16 09:25
Darth Vader,kto ci dał prawo określać w ten sposób publicznie współobywateli. Czy jak ci się człowiek nie podobna tak samo określasz w karcie przekazania odczucia związane z owym pacjentem?Może lepiej by zabrzmiało upublicznić dane personalne oraz wizerunek sprawców?Jak mamy do czynienia z pacjentem pod wpływem powinno zostać zadane pytanie,czy pozwoli się on zbadać.Jeśli odpowiedz brzmi NIE wzywamy patrol policji trzymając się od potencjalnie agresywnych w bezpiecznej odległości.Częs to mamy do czynienia z agresywnymi pacjentami i postępowanie polega na gotowości do ucieczki by nie oberwać np nożem.Mam nadzieję,że sprawcy napaści na naszego kolegę,który mam nadzieję nie odnióśł poważnych obrażeń,długo będą mieli okazję się zastanawiać nad swoją głupotą w odosobnieniu
Zgłoś administratorowi
RKTS
-2 #3 RKTS 2013-02-16 16:47
Cytuję ww61:
Darth Vader,kto ci dał prawo określać w ten sposób publicznie współobywateli.Czy jak ci się człowiek nie podobna tak samo określasz w karcie przekazania odczucia związane z owym pacjentem?Może lepiej by zabrzmiało upublicznić dane personalne oraz wizerunek sprawców?Jak mamy do czynienia z pacjentem pod wpływem powinno zostać zadane pytanie,czy da się on zbadać.Jeśli odpowiedz brzmi NIE wzywamy patrol policji trzymając się od potencjalnie agresywnych w bezpiecznej odległości.Często mamy do czynienia z agresywnymi pacjentami i postępowanie polega na gotowości do ucieczki by nie oberwać np nożem.Mam nadzieję,że sprawcy napaści na naszego kolegę,który mam nadzieję nie odnióśł poważnych obrażeń,długo będą mieli okazję się zastanawiać nad swoją głupotą w odosobnieniu

Gotowość do ucieczki brawo! brawo! jeszcze nie zapomnij o pampersie. :D
Zgłoś administratorowi
ww61
0 #4 ww61 2013-02-16 17:32
Tylko tyle komentarza na temat przedstawionego w artykule tematu?Widać nie stać cię na własne zdanie,żałosne.
Nim podejmiesz walkę zapewne własnym nożem ratowniku medyczny nie zapomni założyć pampersa bo napewno się zapełni i nie zapomni chusteczek byś miał czym płacząc wycierać nos bohaterze
Zgłoś administratorowi
shire
-1 #5 shire 2013-02-16 22:27
Zapytujesz ww61 kto dał Darthowi prawo określać w ten sposób publicznie współobywateli? Już Ci grzecznie odpowiadam. Choćby ja! Darth Vader ma rację. Upublicznić ich mordy zakazane! To już nie są współobywatele. To pospolici przestępcy!
Zgłoś administratorowi
ww61
+1 #6 ww61 2013-02-17 07:50
Shire,niczego innego się po tobie nie spodziewałem.Sw ój swojego zawsze znajdzie.A tak swoją drogą,ciekawe jak twoje oblicze określą,gdy cię upublicznią.Zre sztą kto wie,może już to się stało :-x
Zgłoś administratorowi
Darth Vader
-2 #7 Darth Vader 2013-02-18 08:57
Cytuję ww61:
Darth Vader,kto ci dał prawo określać w ten sposób publicznie współobywateli.

Zgłoś zatem do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przeze mnie przestępstwa, wszak ubliżyłem "współobywatelo m".
Zgłoś administratorowi
ww61
-1 #8 ww61 2013-02-18 19:26
Celem istnienia naszego zawodu jest nieść ludziom pomoc.Jak więc kolego Darth Vader ratownik medyczny,który nie jest sędzią a przyjacielem ludzi jest zdolny ich nienawidzić?Zwr óciłem ci uwagę że zachowałeś się niestosownie co nie jest powodem by ośmieszać się przed prokuratorem ;-)
Zgłoś administratorowi
Darth Vader
-2 #9 Darth Vader 2013-02-19 17:32
Cytuję ww61:
Jak więc kolego Darth Vader ratownik medyczny,który nie jest sędzią a przyjacielem ludzi jest zdolny ich nienawidzić?

A Ty co?! Miłosierny samarytanin? :o
Zgłoś administratorowi
ww61
+2 #10 ww61 2013-02-19 17:51
A ty co,bezduszna fabryka pieniędzy? :zzz
Zgłoś administratorowi
marcin1975rm
+2 #11 marcin1975rm 2013-02-19 22:03
Kretyni, bo inaczej ich nazwać się nie da, nie dość, że w nieuzasadniony sposób wezwali zespół RM, to jeszcze pobili ratowników. A Ty ww61 stajesz w ich obronie...
Zgłoś administratorowi
ww61
0 #12 ww61 2013-02-19 22:15
Marcin,czy ty na siłę chciał byś zbadać pijanego?Wiem,ż e nie.Nikogo nie bronię ale czy ten pijany nie został jakby sprowokowany?Ra townictwo to nie Policja i nic na siłę.No ale widać trudno przeczytać artykuł skoro znowu ten ww61 miesza
Zgłoś administratorowi
shire
-3 #13 shire 2013-02-20 13:10
ww61, adwokacie przestępców, idąc Twoim tokiem myślenia, ratownicy winni przepraszać za to że żyją. A jak!
Za dużo oglądasz Środy w TVNie.
Zgłoś administratorowi
Bylem i widziałęm
+4 #14 Bylem i widziałęm 2014-12-23 11:19
To ja byłęm tym 18 latkiem i nie było mowy o nie oddychaniu tylko, żę leży nieprzytomny a po co nam była taksówka jeśli miszkaliśmy w odległości max. 100m od miejsca zdarzenia. Kolega po prostu padł nieprzytomny to każdy normalny by wezwał pomoc, przychała karetka a wraz z nmi ratownik BORATYN z szpitala miejskiego w Gdyni. Już mnie kiedyś pobił w karetce. Tym razem gdy chciał obejrzeć nieprzytomnego kolege on chciał się wyrwać więc boratyn zacął okłądać go pięśćiami, więc zareagowałem i udzerzyłem go tylko RAZ nie był okłądany i kopany (jak jest to opisane) to wszystko to jedno wielkie kłamstwo ratowników aby bronić własne tyłki
Zgłoś administratorowi
ww61
-2 #15 ww61 2014-12-25 22:12
z pewnością moi szanowni oponenci dawno zapomnieli już powyższą sytuację po wykonaniu zaocznego samosądu....
Zgłoś administratorowi
marcin1975rm
-1 #16 marcin1975rm 2014-12-27 17:33
Cytuję Bylem i widziałęm:
Tym razem gdy chciał obejrzeć nieprzytomnego kolege on chciał się wyrwać...

Chłopaku, trzeba było uważać na zajęciach z pierwszej pomocy. Nieprzytomny się nie wyrywa. A jeśli Twój kolega nie umie pić niech nie pije...
Zgłoś administratorowi

Aby dodać komentarz, zaloguj się!

 

Don't have an account yet? Register Now!

Sign in to your account